Gliceryna w kosmetyce przez lata obrosła w wiele mitów. Zdarzało się, że blogi i serwisy straszyły wręcz jej obecnością na równi z parafiną. Jednak gliceryna może być pełnowartościowym składnikiem kosmetyków naturalnych. Musimy jedynie pamiętać o kilku kwestiach, na które należy zwrócić uwagę przy wyborze produktów pielęgnacyjnych. Jak w takim razie działa gliceryna w kosmetykach?
WŁAŚCIWOŚCI FIZYKOCHEMICZNE GLICERYNY
Gliceryna to alkohol cukrowy, który może być pozyskiwany na dwa sposoby, w zależności od pochodzenia. W kosmetykach drogeryjnych bardzo często stosowana jest gliceryna syntetyzowana z propylenu. Szukając informacji o tym składniku, dowiemy się, że jest on pozyskiwany z ropy naftowej. Nie chcemy tego nakładać na skórę, prawda? Innym, znacznie przyjaźniejszym dla nas, źródłem pozyskiwania gliceryny są tłuszcze. Gliceryna jest pozostałością po procesie ich zmydlania, czyli produkcji naturalnego mydła. Do tego celu najczęściej wykorzystuje się olej kokosowy lub palmowy, często producenci stosują również tłuszcze zwierzęce. Niestety nie ma obowiązku oznaczania w składzie kosmetyku, jaki rodzaj gliceryny został użyty do jego produkcji. Aby być pewnym, że kupujemy organiczny kosmetyk, czyli taki, który w swojej formule ma tylko składniki pochodzenia roślinnego, dokładnie sprawdźmy, jakimi zasadami kieruje się ich producent. Warto zapoznać się z ofertą małych polskich producentów. W razie wątpliwości możemy zapytać o szczegóły używanych surowców.
No dobrze, ale czemu gliceryna jest tak popularna? Dlaczego producentom, również kosmetyków naturalnych, tak bardzo zależy, aby dodać ją do swoich formuł? Ta przezroczysta, higroskopijna ciecz ma pozytywny wpływ na konsystencje i trwałość kosmetyku. Zapobiega jego wysychaniu i pomaga w tworzeniu emulsji, czyli uzyskaniu jednorodnej mieszaniny składników olejowych i tych rozpuszczonych w wodzie. Dodatkowo chroni składniki kosmetyków od krystalizacji. Dzięki temu, że gliceryna obniża aktywność wody, ma działanie bakteriostatyczne i tym samym pozwala na dłuższe użytkowanie produktu.
SPÓJRZMY NA MINUSY GLICERYNY
Straszenie gliceryną nie mogło wziąć się jednak znikąd. Jednym z krążących niegdyś mitów było jej działanie wysuszające. Taką reakcję skóry powoduje zbyt duże stężenie tej substancji w składzie kosmetyku. Jego nadmiar może też powodować zbytnią lepkość. Poza tym gliceryna nie podrażnia skóry i z reguły nie uczula. Mogą wystąpić jedynie rzadkie, osobnicze reakcje alergiczne. Z racji tego, że gliceryna tworzy warstwę okluzyjną na skórze, mogą zdarzyć się przypadki zapychania porów.
DLACZEGO WIĘC NIE WARTO BAĆ SIĘ DODATKU GLICERYNY W KOSMETYKACH NATURALNYCH? CZY JEST COŚ, CO DOBREGO MOŻE NAM DAĆ?
Oprócz właściwości poprawiających formułę kosmetyku gliceryna ma również szerokie zastosowanie w pielęgnacji. Warto przekonać się do wypróbowania kosmetyków naturalnych z gliceryną, szczególnie jeżeli mamy wysuszona i popękaną skórę, ponieważ łagodzi ona podrażnienia, regeneruje i odżywia. Przede wszystkim jednak dwutorowo nawilża skórę. Z jednej strony, dzięki swojej higroskopijności pomaga wiązać wodę w skórze, z drugiej dzięki tworzeniu na powierzchni bariery ochronnej zapobiega dalszemu odparowywaniu wody z naskórka. Dodatkowo ujędrnia i napina skórę, więc jest wskazana jako dodatek do kosmetyków przeciwzmarszczkowych. Przenika przez warstwę rogową naskórka, ułatwiając tym samym transport innych substancji aktywnych w głąb skóry. Znacznie wydłuża też czas ich działania, ponieważ pozostaje w skórze nawet do 24 godzin.
GLICERYNA JAKO NATURALNY KOSMETYK DO WŁOSÓW
Nasza dzisiejsza bohaterka sprawdza się również doskonale w pielęgnacji włosów. Dzięki niej stają się lśniące, gładkie i miękkie. Wzmacnia włosy aż do cebulek, chroniąc je tym samym przed wypadaniem. Silnie odżywia i nawilża, dlatego z powodzeniem może być wykorzystywana jako składnik masek, odżywek i szamponów. Spróbuj organicznych kosmetyków z gliceryną, a Twoja włosy staną się gęstsze i mocniejsze.
Mamy nadzieję, że udało nam się odczarować glicerynę i od dziś łagodniejszym okiem spojrzysz na naturalne kosmetyki z jej dodatkiem. Nie musisz się jej obawiać, pamiętaj jedynie, aby przy wyborze kosmetyku zwrócić uwagę na pochodzenie gliceryny.